środa, 20 sierpnia 2014

Lato

Lato minęło bez komentarza. Mogłabym napisać: lato mineło – bez komentarza. Ale cóż.

Mam 33 i jakbym startowała, choć bloki jakieś niewygodne.
Opaliłam się na brązowo, przytyłam, przykleiłam rzęsy. Gotuję treściwe zupy, takie pod męski żołądek, nie mam z kim spędzić urlopu, bo amator zup ciągle pracuje.

Nawet jeden test ciążowy zrobiłam i nawet chciałam, żeby był pozytywny.

Trochę czuję, że zaraz się zacznie, a trochę, jakbym już kiedyś była w tym miejscu.