wtorek, 29 stycznia 2013

na plusie

Oszroniony horyzont domaga się zdjęć. 0 na termometrze nie rokuje zimie, więc chłonę widoki. Mam ogromną chęć całkiem nagle skręcić kierownicę w leśną, boczną drogę, między te wielkie świerki oblepione czapami ze śniegu i … zniknąć.

Potrzebuję zmiany. Tnij, mówię, i za długie końce włosów lądują na podłodze.
Potrzebuję energii. Umawiam się, planuję wakacje na Bałkanach i odsuwam na bok wątpliwości.

Potrzebuję dobrych relacji. Więc planuję dalej.

Też chciałabym odmarznąć.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz